Hallo;)
Melduje ze skalpel zaliczony.
Obiad; makaron pelnoziarnisty ze szpinakiem, duszone pieczarki, filet z soli, sok z cytryny i przyprawy, zapieczone w piekarniku z dwoma plasterkami Mozzarelli;)
A na kolację kanapki z łososiem, salata i pomidorem, zamiast masla na chleb twarożek z pocietymi oliwkami. Mniam.... mmmmm...... uwielbiam wędzonego łososia. U ewy pisze jedna kanapka, ja bylam dosc glodna wiec jest jedna duza i jedna mala;)
OlciaK - Polka w Niemczech... 26 lat, mama slicznej dwulatki, zona swojego meza... optymistka.. .nie wiedzaca w dalszym ciagu co chce robic w zyciu... z duza nadwaga, kompulsywnie jedzaca, wiecznie na dietach, lubiaca sport, zakupy i dobra zabawe... Taka oto pokrecona ja:)
sobota, 30 listopada 2013
Dzień 5 obiad i kolacja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz